Szczepankowo

gmina Śniadowo, powiat łomżyński, województwo podlaskie

Typ miejsca

Las tzw. “Szymańce”

Informacje nt. zbrodni

Rejestr miejsc i faktów zbrodni popełnionych na terenie byłego województwa łomżyńskiego w latach 1939-45 (Warszawa, 1985) odnotowuje następujące wydarzenia na terenie Szczepankowa:

  • 1942 r. Funkcjonariusze żandarmerii z posterunku w Miastkowie zamordowali 3-4 Żydów. Zwłoki pochowano w miejscu zbrodni. 
  • 1943 r. Funkcjonariusze żandarmerii z posterunku w Miastkowie zamordowali w pobliskim lesie”Szymańce” Jankiela Kona oraz jego żonę, córkę i teściową. Zwłoki pochowano w miejscu zbrodni. 

Więcej szczegółów na temat okoliczności śmierci Jankiela Kona i jego rodziny można znaleźć w zeznaniach świadków złożonych w ramach śledztwa  w sprawie zbrodni żandarmów niemieckich z Miastkowa, pow. Łomża, popełnionych na terenie Miastkowa i okolicznych wsi w latach 1941-44 (IPN Ds. 164/69):

Stanisław G.:” Daty dokładnie nie przypominam ale chyba w 1943 r. w lesie zwanym Szymance w pobliżu naszej kolonii ukrywali się z Żydzi. Przychodzili do moich rodziców po pożywienie. Stąd wiem, że w tym lesie ukrywali się. Matka mówiła, że to był Jankiel Kon ze Szczepankowa wraz ze swoją rodziną […] Po pewnym czasie dowiedziałem się od Kossakowskiego, że ukrywający się Żydzi zostali zamordowani przez żandarmów niemieckich z posterunku w Miastkowie. Po zamordowaniu Żydów, żandarmi przyszli do do Kossakowskiego po szpadle, przy pomocy których zakopali zwłoki. Kossakowski twierdził, że zbrodni dopuścili się żandarmi w godzinach rannych.” (S 164/69 zeznanie z dnia 25 lipca 1973 r.)

Józef Ch.:”Daty dokładnie nie przypominam, mogło to być w 1943 r. W pobliżu mojej kolonii ukrywali się Żydzi. W lasku nazywanym Szymance urządzili sobie ziemiankę i w niej przebywali. Wydaje mi się, że tym ukrywającym się był Jankiel Kon, jego żona, teściowa i córka. Pewnego dnia o świcie usłyszałem strzały dobiegające od strony wspomnianego lasu, oddalonego od mojej posesji jakieś pół kilometra […] w lesie zostali wymordowani Żydzi przez żandarmów z Miastkowa. Żandarmi ci przejeżdżali w pobliżu lasu i zauważyli ognisko rozpalone przez Żydów w celu przygotowania pożywienia. Udali się w miejsce, gdzie zobaczyli ogień i natychmiast rozstrzelali osoby znajdujące się przy ognisku. […] Nie potrafię obecnie wskazać miejsca, gdzie zakopano zwłoki. “ (S 164/69 zeznanie z dnia 25 lipca 1973 r.)

Stanisław Z.:”W Szczepankowie zamieszkiwała liczna rodzina żydowska-Koniów. Było ich chyba z 10 osób. W 1942 lub 43 roku żandarmi z Miastkowa zabrali tą rodzinę i wywieźli. Dokąd wywieźli nie jest mi wiadome. Nikt z tej rodziny nie dał znaku życia. Była jeszcze druga rodzina żydowska nazwiskiem Brodacz. Brodacz był rymarzem i miał na imię Szmulek […] Miał żonę i troje dzieci. Ukrywali się w pobliżu naszej wsi. Żandarmi wywieźli ich i następnie rozstrzelali, ale gdzie nie wiem. W lasku koło naszej wsi żandarmii z MIastkowa w 1942 lub 1943 roku zamordowali 3 lub 4 ukrywających się w ziemiance Żydów. Żandarmi zamordowali ich w tej ziemiance wrzucając granat i następnie z w tym samym miejscu zakopali zwłoki.” (S 164/69 zeznanie z dnia 6 czerwca 1973 r.)

Leon Ś.:”W Szczepankowie zamieszkiwało kilka rodzin żydowskich. Jeden z nich nazywał się Mosiek Kon. Miał on liczną rodzinę. Zabrali ich żandarmi w 1942 r. i wywieźli do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Rodzina Konia liczyła ok. 10 osób. Nadmieniam, że 3 lub 4 Żydów zostało zamordowanych w lasku koło naszej wsi, też w 1942 roku. Samego momentu rozstrzeliwania nie widziałam, gdyż egzekucji dokonywali oni w zaroślach oddalonych od naszych zabudowań około 1,5 km. […] Nadmieniam, że rodzina Konia zginęła na Majdanku, lecz nie wszyscy. Josel Kon, który pochodził z Łomży, został zabrany z naszej wsi został rozstrzelany  w Miastkowie a także w Miastkowie rozstrzelali Jołke Kon w wieku 16 lat.” (S 164/69 zeznanie z dnia 6 czerwca 1973 r.)

Stanisław N.:” Daty dokładnie nie przypominam, ale w letniej porze, chyba w 1942 lub 1943 roku żandarmi niemieccy z posterunku w Miastkowie zamordowali w lasku koło naszej wsi 4 lub 5 Żydów. Byli to Żydzi, którzy ukrywali się przed Niemcami po wytępieniu ludności żydowskiej i likwidacji gett. Jak Żydzi nazywali się dokładnie nie wiem. Jeden z nich nazywał się Mortek, pochodził ze Szczepankowa lecz mieszkał w Łomży. Z Łomży uciekł i wraz z innymi wykopali jakąś ziemlanke, w której przebywał z całą rodziną. Żandarmi wykryli jego kryjówkę i wrzucili do wnętrza granat zabijając wszystkich. Następnie zakopali zwłoki zamordowanych w tej samej ziemlance. […] Jak sobie przypominam mieszkaniec naszej wsi Żyd nazwiskiem Mosiek przezywany Rymarz lat około 45, wraz z żoną i dwojgiem nieletnich dzieci, został zabrany przez żandarmów do Miastkowa i tam zamordowany. Przypominam sobie, że jego syn miał na imię także Mosiek a córka miała na imię Syrka. Egzekucji nie widziałem, dokładnych informacji co do jej przebiegu nie znam.” (S 164/69 zeznanie z dnia 6 czerwca 1973 r.)

Latem 2017 r. przeprowadziliśmy rozmowy z kilkoma najstarszymi mieszkańcami Szczepankowa na temat żydowskiej rodziny Konów ukrywającej się lesie Szymańce. W zarejestrowanych relacjach przewija się informacja o conajmniej dwóch żydowskich rodzinach ukrywających się lesie niedaleko Szczepankowa:

“U nas byli [Żydzi] tam gdzie teraz jest kółko [rolnicze], to było gospodarstwo żydowskie, był wiatrak,  no i była rodzina: Jankiel, Josef. W 1942 zabrali do getta.

– Do Łomży?

 – Do Łomży. Ale słychać było. Tam są takie laski, ktoś widział, chodził, wydał, że tam gdzieś się ukrywali Żydzi. I dali znak do żandarmerii i oni przyjechali i tam też od nas gospodarza wzięli. A ile ich tam było to już nie pamiętam, tylko że to tutaj w tych miejscach było.

– Czy ktoś wie gdzie oni są zakopani, albo wiedział.

– Proszę pani, ci co wiedzieli to już nie żyją.

– A mogli gdzieś to przekazać, albo powiedzieć.

– Że tam gdzieś w tych laskach Pani, ale 1942/1943 rok to kto tam pamięta o tym. Wiem, że mi ktoś opowiadał, że tam ich pobili, ale ile ich tam było to nie wiem, tylko że tu” (Szczepankowo, lipiec 2017 r.)

Inny nasz rozmówca zapamiętał, że przed wojną w Szczepankowie mieszkały trzy rodziny żydowskie:

“-Czyli w Szczepankowie były trzy rodziny ?

– Tak trzy rodziny było. Był Brodacz, Kon i trzeciej sobie nie przypominam. Jedna rodzina mieszkała tu we wsi. Jeszcze tam (…) co oni mieszkali. A te dwie rodziny  koło wiatraku, bo oni mieli wiatrak. Utrzymywali się z wiatraku. Tam tego wiatraku nie ma, no i tego budynku też już nie ma. Tylko plac został.

 – I co się z nimi stało z tymi rodzinami?

 –   Co się stało? Tak jak ze wszystkimi Żydami proszę panią. Tych Brodaczy to od razu jak przyjechali brać. Tamtej rodziny nie chcieli wziąć to oni ukryli się. Ukryli się, ale nie długo. Może dwa miesiące.

– U kogoś w domu?

 – Nie już nie w domu, a w lesie. No i zbliżał się mróz i przyszli do dworskiej stodoły. Za kościołem, te pałace dworskie. I oni przyszli do tej stodoły. I ktoś podpowiedział, że oni tam są. I nie żandarmi ich wzięli, tylko żandarmi powiadomili sołtysa, żeby ich przywiózł do Miastkowa. I on poszedł Sołtys i wziął ich. Mówił, że tak i tak kazali ich przywieść do Miastkowa. I oni powieźli ich. 

– Dużo było tych ludzi z tej rodziny? Czy ta rodzina Brodacz to były jakieś dzieci, czy tylko dorośli sami? Z ile osób się składała?

– Tam było proszę pani tak: troje młodych, dziewczyna Cylka/Cyrka chłopak Moszek i chłopak Bociek? I ten Bociek najstarszy był, a te młodsze. A nawet Cylka to ze mną w jednej ławce siedziała, w szkole w klasie. Bardzo miła dziewczynka była. Nie podobna do Żydóweczki, bo blondynka tak jak u pani. Bardzo miła dziewczynka”. (Szczepankowo, lipiec 2017 r.)

Nie udało się nam dotrzeć do informacji o miejscu pochówku zamordowanych żydowskich rodzin. 

Źródła

Transkrypcje

Kontakt i współpraca

Nadal poszukujemy informacji na temat tożsamości ofiar i lokalizacji żydowskich grobów w miejscowości Szczepankowo. Jeżeli wiesz coś więcej, napisz do nas na adres mailowy: fundacjazapomniane@gmail.com.

Bibliografia

Ds 164/69, Akta w sprawie zbrodni żandarmów niemieckich w Miastkowie, pow. Łomża, na terenie Miastkowa i okolicznych wsi w latach 1941-44

Rejestr miejsc i faktów zbrodni popełnionych przez okupanta hitlerowskiego na ziemiach polskich w latach 1939-1945. Województwo łomżyńskie. Warszawa 1985

Nagranie Fundacji Zapomniane [zapis audio], Stanisław Z. ur. 1928 r. , słowa klucze: żydowski grób w lesie Szymańce; rozm. przepr. Agnieszka Nieradko, Szczepankowo,  lipiec 2017 r.


Dziękujemy Conference on Jewish Material Claims Against Germany (Claims Conference) za dofinansowanie projektu badawczego, dzięki któremu zdobyliśmy materiały dotyczące tej miejscowości.