Prace Duże

gmina: Tarczyn, powiat: warszawski, województwo: mazowieckie

Typ miejsca

Las (robinia pseudoakacja)

Informacje nt. zbrodni

W czerwcu 2022 roku po raz pierwszy przyjechaliśmy do Prac Dużych na zaproszenie miejscowego historyka regionalnego, który przy okazji badań grobów wojennych z powstania styczniowego i II wojny światowej uzyskał informacje na temat zbrodni popełnionych na Żydach w las.

Dzięki jego pomocy spotkaliśmy się z kilkoma mieszkańcami najbliższej okolicy, którzy znali tę historię z relacji rodzinnych.

Kiedy w dzieciństwie szklarz z pobliskiego Henrykowa przechadzał się po lesie, natknął się na kilka dużych polnych kamieni. Zapytał kobietę z najbliższego domu, co mogą oznaczać. Powiedziała mu, że to przeklęte miejsce. Żydów zamordowano w lesie.

Julian A. z Prac Dużych wiedział o egzekucji od ojca, który w tym czasie wycinał las i słyszał strzały. Nie zna dokładnej lokalizacji grobu, ale wskazał obszar leśny, w którym się on znajdował.

Andrzej J. z Łosia jest synem młynarza, który zaraz po wojnie przejął młyn w Łosi. Kiedy rolnicy przynosili zboże do młyna, dzielili się różnymi historiami, w tym historiami wojennymi. Tam ojciec pana Andrzeja usłyszał historię o grupie Żydów, wśród których byli mężczyźni, kobiety i dzieci (w sumie 6 osób), którzy ukrywali się w ziemiance w pobliżu starego młyna nad rzeką Tarczynką (ruiny młyna młyn znajduje się niecały kilometr od miejsca, w którym prawdopodobnie chowano Żydów). Była też opowieść o gajowym B. dostarczającym Żydom żywność w zamian za kosztowności. Kiedy Żydom się skończyło, zamienił ich w Niemców.

„Było tam prawdopodobnie trzech mężczyzn lub trzy kobiety i dwoje dzieci. I dwójka dzieci – dodał. Wyciągnięto ich stamtąd, ponieważ miejscowy gajowy zatrzymał niemiecki samochód jadący drogą do Tarczyna. Zatrzymał Niemców i poinformował ich, że od kilku miesięcy ukrywają się tam Żydzi.

FZ: Który to był rok?

– No cóż, po getcie. Przypuszczam, że byli to uciekinierzy z getta.

FZ: Z getta w Tarczynie?

– Albo w Tarczynie, albo w Warszawie. Tak czy inaczej, byli to uchodźcy. Całkiem nieźle się tu zakamuflowali; podobno mieli ładnie urządzoną ziemianę”. (Prace Duże, data)

Skontaktowaliśmy się także z najstarszym mieszkańcem wsi, panem W., ale niestety ze względu na wiek i chorobę nie mógł nam wiele powiedzieć poza tym, że rzeczywiście tam ukrywali się Żydzi, którzy zginęli w okolicy. Syn na szczęście pamiętał, że podczas wypraw na grzyby ojciec pokazał mu w lesie miejsce, w którym chowano zamordowanych Żydów. Podobno było tam pięć osób obojga płci. Syn pamiętał, że rosły tam akacje. Lokalizacja mieści się w obszarze wskazanym przez Juliana A. i Andrzeja J.

„Ojciec nam opowiadał, że przyszli Niemcy i znaleźli tych Żydów. Przywieźli tu całą rodzinę, pięć osób. Przyprowadzili też dwóch mężczyzn, którym kazali wykopać tu dół i zakopać ich. Tak właśnie było. I to wszystko, co wiem na ten temat”. (Prace Duże, data)

Istnieją relacje trzech mieszkańców Prac Dużych, którzy w 1973 r. składali zeznania przed Okręgową Komisją Badania Zbrodni Niemieckich w Warszawie. Miejsce przechowywania oryginałów dokumentów nie jest znane. W zbiorach Centralnego Urzędu Badania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu zachował się jednak niemiecki przekład, który na mocy stosownych porozumień został udostępniony w formie skanów do Instytutu Pileckiego.

Edward R., Antoni R. i Józef G. zeznali, że wiosną (Antoni R. twierdził, że stało się to po roku okupacji. Pozostali roku nie pamiętali) przyszli po nich Niemcy w towarzystwie sołtysa. i zaprowadził ich do miejsca w młodym lesie oddalonego o 1 km, gdzie leżały ciała trzech niedawno zamordowanych mężczyzn, kobiety i dziewczynki (12-13 lat). Wykopano dwa doły, jeden dla mężczyzn, drugi dla kobiety i dziewczynki. Według tej relacji Żydzi mieli pochodzić z Tarczyna, mieli tam także stacjonować niemieccy żandarmi. Z zeznań wynika także, że gdy na miejsce dotarli kopacze, oprócz Niemców, był także gajowy B., o którym słyszeliśmy z relacji Andrzeja J.

Ponadto Edward R. wspomina, że Niemcy dla zabawy strzelali jak do tarczy do pobliskiego dębu.

W miejscu, które pokazał nam syn pana W., gaj akacjowy otoczony jest dojrzałymi dębami.

Transkrypcje

Kontakt i współpraca

Nadal poszukujemy informacji na temat tożsamości ofiar i lokalizacji żydowskich grobów w Prace Duże. Jeśli wiesz coś więcej napisz do nas na adres: fundacjazapomniane@gmail.com.

Bibliografia

IPN_GK195/XV/7 slajdy 11-22

Nagranie Fundacji Zapomniane (nagranie audio), Jakub C., rozm. Andrzej Jankowski i Agnieszka Nieradko, Kłudzice, 23 lipca 2021 r.


Dziękujemy International Holocaust Remembrance Alliance za dofinansowanie projektu badawczego, dzięki któremu zdobyliśmy materiały dotyczące tej miejscowości.